a a
2022-08-12 19:52:48 UTC
Nie jest biurem podróży
"Biuro podroży "U Brata Józefa", które zorganizowało tragiczną w skutkach wycieczkę do Medjugorie, działało bez wymaganego prawnie wpisu do rejestru organizatorów turystyki.
Oznacza to, że klienci biura nie są objęci gwarancją ubezpieczeniową, jaka przysługuje turystom korzystającym z usług zarejestrowanych biur podróży. Urząd marszałkowski skierował sprawę do organów ścigania.
Jarosława Miłkowskiego, przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą o nazwie "U Brata Józefa", twierdzi, że to nie on zorganizował wyjazd.
"Posiadam umowę agencyjną od 2017 r. z biurem Motyl S.A. w Lublinie i od tego czasu z nimi podróżuję" – powiedział Miłkowski. Zapewnił, że "biuro podróży ma do tego pełne uprawnienia". Wyjaśnił, że "działa na zasadzie agenta". "Ja generalnie zbieram ludzi" – dodał.
Podkreślił, że wyjazd do Medjugorie był zupełnie inny i organizowany przez samą siostrę. Osobę prywatną. "Ja tylko pomagałem w ubezpieczeniu i w zorganizowaniu autokaru" – oznajmił.
https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/nielegalnie-zorganizowali-wycieczke-do-medjugorie-biuro-podrozy-zwala-wine-na/7w0h84p,3796b4dc
"Biuro podroży "U Brata Józefa", które zorganizowało tragiczną w skutkach wycieczkę do Medjugorie, działało bez wymaganego prawnie wpisu do rejestru organizatorów turystyki.
Oznacza to, że klienci biura nie są objęci gwarancją ubezpieczeniową, jaka przysługuje turystom korzystającym z usług zarejestrowanych biur podróży. Urząd marszałkowski skierował sprawę do organów ścigania.
Jarosława Miłkowskiego, przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą o nazwie "U Brata Józefa", twierdzi, że to nie on zorganizował wyjazd.
"Posiadam umowę agencyjną od 2017 r. z biurem Motyl S.A. w Lublinie i od tego czasu z nimi podróżuję" – powiedział Miłkowski. Zapewnił, że "biuro podróży ma do tego pełne uprawnienia". Wyjaśnił, że "działa na zasadzie agenta". "Ja generalnie zbieram ludzi" – dodał.
Podkreślił, że wyjazd do Medjugorie był zupełnie inny i organizowany przez samą siostrę. Osobę prywatną. "Ja tylko pomagałem w ubezpieczeniu i w zorganizowaniu autokaru" – oznajmił.
https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/nielegalnie-zorganizowali-wycieczke-do-medjugorie-biuro-podrozy-zwala-wine-na/7w0h84p,3796b4dc