Agnieszka Osiecka, utalentowana Izraelitka- juz 15 lat!

[fatso]

Zmarla a scislej sie zapila na smierc. 15 lat temu a zyje w swojej
poezji spiewanej do dzis.
Jej mistrzostwo w poslugiwaniu sie srodkowoeuropejska latynka, umownie
nazywana jezykiem polskim, nie ulega watpliwosci. Pamietam, czytalem o
niej ksiazke u Mondrusi powalony podagra w W-wie, owe 4.5 roku temu.
Smialem sie i uronilem lezke, ksiazka mi zrobila dobrze na serce i na
stawy. Pamietam, ze pisze sie tam, jak na zamowienie rezymu napisala
slowa do piosneczki-letmotiv'u Czterech Pancernych. Zajelo jej to 20
minut po czym wyjechala gdzies do Bulgarii z Magda Umer. Po powrocie
zauwazyly obie, ze piosenke spiewa juz cala Polska. Oto znamiona
geniuszu- pisac prosto, latwo i do serca. Nie kazdy to potrafi.
Mysle, ze to zagral geniusz chazarski matki bo on przenosi w genach
artystyczne talenta.
Ojciec byl Osiecki i zyl z brzdakania na fortepianie. Matka, z domu
Chazarka, flancowala geny geniuszu z pokolenia na pokolenie. Podobnie
jak Zyd-papiez Wojtyla.

f

[u2]

Post by fatso
Zmarla a scislej sie zapila na smierc. 15 lat temu a zyje w swojej
poezji spiewanej do dzis.

Jedyne co mi przychodzi na mysl z jej tworczosci to Malgoska, ale to
zasluga Maryli.

Co do pijanstwa to winna najblizsza rodzinka.

[DonJose]

Post by fatso
Zmarla a scislej sie zapila na smierc. 15 lat temu a zyje w swojej
poezji spiewanej do dzis.
Jej mistrzostwo w poslugiwaniu sie srodkowoeuropejska latynka, umownie
nazywana jezykiem polskim, nie ulega watpliwosci. Pamietam, czytalem o
niej ksiazke u Mondrusi powalony podagra w W-wie, owe 4.5 roku temu.
Smialem sie i uronilem lezke, ksiazka mi zrobila dobrze na serce i na
stawy. Pamietam, ze pisze sie tam, jak na zamowienie rezymu napisala
slowa do piosneczki-letmotiv'u Czterech Pancernych. Zajelo jej to 20
minut po czym wyjechala gdzies do Bulgarii z Magda Umer. Po powrocie
zauwazyly obie, ze piosenke spiewa juz cala Polska. Oto znamiona
geniuszu- pisac prosto, latwo i do serca. Nie kazdy to potrafi.
Mysle, ze to zagral geniusz chazarski matki bo on przenosi w genach
artystyczne talenta.
Ojciec byl Osiecki i zyl z brzdakania na fortepianie. Matka, z domu
Chazarka, flancowala geny geniuszu z pokolenia na pokolenie. Podobnie
jak Zyd-papiez Wojtyla.
f

Mnie sie zawsze kojarzy z tym:

Z alkoholem miala spore klopoty. Ale zmarla na raaka jelita grubego, a
to paskudztwo chyba nie jest skutkiem alkoholizmu.
Kilka jej nalepszych tekstow, to owoc romansu z Jeremim Przybora, z
ktorym korespondowala przez piosenki.

[DonJose]

Post by DonJose

Post by fatso
Zmarla a scislej sie zapila na smierc. 15 lat temu a zyje w swojej
poezji spiewanej do dzis.
Jej mistrzostwo w poslugiwaniu sie srodkowoeuropejska latynka, umownie
nazywana jezykiem polskim, nie ulega watpliwosci. Pamietam, czytalem o
niej ksiazke u Mondrusi powalony podagra w W-wie, owe 4.5 roku temu.
Smialem sie i uronilem lezke, ksiazka mi zrobila dobrze na serce i na
stawy. Pamietam, ze pisze sie tam, jak na zamowienie rezymu napisala
slowa do piosneczki-letmotiv'u Czterech Pancernych. Zajelo jej to 20
minut po czym wyjechala gdzies do Bulgarii z Magda Umer. Po powrocie
zauwazyly obie, ze piosenke spiewa juz cala Polska. Oto znamiona
geniuszu- pisac prosto, latwo i do serca. Nie kazdy to potrafi.
Mysle, ze to zagral geniusz chazarski matki bo on przenosi w genach
artystyczne talenta.
Ojciec byl Osiecki i zyl z brzdakania na fortepianie. Matka, z domu
Chazarka, flancowala geny geniuszu z pokolenia na pokolenie. Podobnie
jak Zyd-papiez Wojtyla.
f

http://youtu.be/WOXRCnxMsc8
Z alkoholem miala spore klopoty. Ale zmarla na raaka jelita grubego, a
to paskudztwo chyba nie jest skutkiem alkoholizmu.
Kilka jej nalepszych tekstow, to owoc romansu z Jeremim Przybora, z
ktorym korespondowala przez piosenki.

Przybora napisal m.in. to:

[quark]

Post by DonJose

Post by fatso
Zmarla a scislej sie zapila na smierc. 15 lat temu a zyje w swojej
poezji spiewanej do dzis.
Jej mistrzostwo w poslugiwaniu sie srodkowoeuropejska latynka, umownie
nazywana jezykiem polskim, nie ulega watpliwosci. Pamietam, czytalem o
niej ksiazke u Mondrusi powalony podagra w W-wie, owe 4.5 roku temu.
Smialem sie i uronilem lezke, ksiazka mi zrobila dobrze na serce i na
stawy. Pamietam, ze pisze sie tam, jak na zamowienie rezymu napisala
slowa do piosneczki-letmotiv'u Czterech Pancernych. Zajelo jej to 20
minut po czym wyjechala gdzies do Bulgarii z Magda Umer. Po powrocie
zauwazyly obie, ze piosenke spiewa juz cala Polska. Oto znamiona
geniuszu- pisac prosto, latwo i do serca. Nie kazdy to potrafi.
Mysle, ze to zagral geniusz chazarski matki bo on przenosi w genach
artystyczne talenta.
Ojciec byl Osiecki i zyl z brzdakania na fortepianie. Matka, z domu
Chazarka, flancowala geny geniuszu z pokolenia na pokolenie. Podobnie
jak Zyd-papiez Wojtyla.
f

http://youtu.be/WOXRCnxMsc8
Z alkoholem miala spore klopoty. Ale zmarla na raaka jelita grubego, a
to paskudztwo chyba nie jest skutkiem alkoholizmu.
Kilka jej nalepszych tekstow, to owoc romansu z Jeremim Przybora, z
ktorym korespondowala przez piosenki.- Hide quoted text -
- Show quoted text -

polipy jelita grubego sa dziedziczne;
w stanach nieleczonych (usuniecie chirurgiczne) prowadza do choroby
nowotworowej;

[fatso]

Na co zmarla to jej prywatna sprawa ale to, ze pila niczym szwolezer
to fakt historyczny. Dziwne, ze zaklamane Swinskie Ryje umieszczajac
podobizne Agnieszki na owej slynnej laweczce na Saskiej Kempie, nie
postawily
obok Autorki butelki z czysta.
Ja sam zalecajac sie do mojej ukochanej Mondrusi owa dekade temu
odkrylem
rzecz oczywista dla poetow: aby napisac jakies wierszydlo dla
Ukochanej i podbic
jej serce, musialem najpierw sie upic butelka whisky. Widocznie- jak
stwierdzi zapewne
neurofizjolog- alkohol pobudza pewne synapsy w mozgu a hamuje drugie i
tak powstawaly
moje wierszydla. Ponizej podaje Corpus Delicti(Dowod Zbrodni), ktory
dedykuje poetom-pijakom, jak
Broniewski, Galczynski i Osiecka wlasnie.



Date: 05 October 2000 10:12

NN Ewuni do szkolnego sztambucha:


Czarny Anioł

Przyjdź do mnie
Czarny Aniele
Bom smutny, wariuję
Żal za jaja rwie
I dręczy posucha

Czy też w moim ciele
Coś się kotłuje-
Won poszła Kostucha!
Coś tam bulgocze
W grubym kociołku?

Fatso,to Obcy bełkocze
Wzdyma ci kałdun
Ty ciemny matołku
I juz wypycha swój łeb,
Szkaradny kołtun
Przebiła opony ta strzyga
Już krew bluzga, ona syczy
Flaki, siarka,coś tam kwiczy
A ona rzyga!

Na nic tu być mądrym
Kamasutra, elementarz
Sztuki kochania- to lipa
Bo jakżesz z krnąbrnym
Poradzisz sobie kutasem
Gdy z Obcym zejdzie się-
Anielska Cipa!


fatso

[Basia]

Post by quark

Post by DonJose
Z alkoholem miala spore klopoty. Ale zmarla na raaka jelita grubego, a
to paskudztwo chyba nie jest skutkiem alkoholizmu.
Kilka jej nalepszych tekstow, to owoc romansu z Jeremim Przybora, z
ktorym korespondowala przez piosenki.- Hide quoted text -
- Show quoted text -

polipy jelita grubego sa dziedziczne;
w stanach nieleczonych (usuniecie chirurgiczne) prowadza do choroby
nowotworowej;

Enema, z szalwii, ...to Ci pozostalo!
Nic dziwnego ze szlag Cie trafia, a dookola lesbijki
jak by malo bylo.

Basia

[Basia]

Post by Basia

Post by quark

Post by DonJose
Z alkoholem miala spore klopoty. Ale zmarla na raaka jelita grubego, a
to paskudztwo chyba nie jest skutkiem alkoholizmu.
Kilka jej nalepszych tekstow, to owoc romansu z Jeremim Przybora, z
ktorym korespondowala przez piosenki.- Hide quoted text -
- Show quoted text -

polipy jelita grubego sa dziedziczne;
w stanach nieleczonych (usuniecie chirurgiczne) prowadza do choroby
nowotworowej;

Enema, z szalwii, ...to Ci pozostalo!
Nic dziwnego ze szlag Cie trafia, a dookola lesbijki
jak by malo bylo.

Nie dziwne wcale ze nienawidzisz pedalow.

Basia

[fatso]

Matka gryzie ziemie ale coreczka dobrze z niej zyje.
Wlasnie ogladam w kompie program TVP Kultura, w marcu
za darmo ale pozniej juz chca wyrywac za to szmal.
Powtorka z festiwalu Opole 97, Agata O. biega za wspolzapowiadaczke-
raczej dretwa w tym jest.
Stare ropuchy jak Magda Umer
i Maryla Rodowicz. Mlodzi artysci jak Zachwatowicz rowniez.
No ale te slowa ,slowa Mistrzyni Slowa, Osieckiej, nieprzemijajace
slowa.
Poezja PRLu- poezja zwycieskiego zycia nad scierwem zdychajacej
komuny.


f